KNOWLEDGE BASE
Niesamowite światy Jerzego Skarżyńskiego. W 100. rocznicę urodzin artysty
11 August 2024r.
Jerzy Skarżyński – malarz, ilustrator, scenograf – urodził się 16 grudnia 1924 roku w Krakowie, tym samym w 2024 roku obchodzimy setną rocznicę urodzin artysty. 7 stycznia tego roku minęło natomiast dwadzieścia lat od jego śmierci. Jego twórczość wymyka się jednoznacznym przyporządkowaniom – zarówno ze względu na ewolucję stylistyczną jego prac, ale przede wszystkim z uwagi na szeroki zakres zainteresowań artysty. Malarstwo, rysunek, film, scenografia, kostiumy, ilustracje książkowe, plakaty i komiksy, wreszcie – klub jazzowy, to z pewnością nie wszystkie dziedziny, w których Jerzy Skarżyński czuł się dobrze, zarówno towarzysko, jak i artystycznie. Ze względu przede wszystkim na prekursorski charakter jego działań należy zaliczyć go do grona najwybitniejszych polskich twórców nowoczesnych.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
Jerzy Skarżyński i jego z żona – Lidia Mintycz-Skarżyńska tworzyli zgrany duet artystyczny. Pracowali jako twórcy scenografii i kostiumów w krakowskich teatrach – w Teatrze Maski i Lalki „Groteska" oraz Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie. Większość projektów podpisywali wspólnie, chociaż zgodnie z wypowiedziami artysty, jemu bliższa była scenografia, podczas gdy Lidia chętniej projektowała kostiumy. Od 1970 roku małżonkowie wykładali w Podyplomowym Studium Scenografii Teatralnej, Filmowej i telewizyjnej przy krakowskiej Akademii Sztuki Pięknych. W późniejszych latach oboje objęli stanowiska profesorskie na wydziale scenografii. Pośród wielu wspólnie sygnowanych projektów teatralnych, kilka nosi jednak szczególnie wyraźne cechy surrealistycznej twórczości Jerzego Skarzyńskiego, widoczne zwłaszcza w partiach rozbudowanego tła.
Jeszcze w 1965 roku w Teatrze Śląskim im. S. Wyspiańskiego w Katowicach miała miejsce premiera Don Kichota Miguela de Cervantesa w adaptacji Lidii Zamkow. Wykonane barwnymi tuszami rysunki strojów i scenografii łączą historyczne nawiązania z wybujałą, surrealistyczną wyobraźnią tworzącą groźną scenerię dla zilustrowanej postaci. Niezależna wartość artystyczna i nowatorstwo rysunków są dla nas finalnie bardziej istotne, niż ich pierwotna, użytkowa funkcja.
W 1986 roku w Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie miała miejsce premiera przedstawienia Dwaj panowie z Werony Williama Shakespeare'a w reżyserii Tadeusza Łomnickiego. Projekty scenografii i strojów to skończone, oryginalne stylistycznie, pełne niesamowitości dzieła wykonane barwnymi tuszami. Wizerunki dam w bogatych strojach otaczają skłębione chmury, z których wyłaniają się tajemnicze oczy śledzące spośród obłoków przedstawioną postać.
W 1986 roku w Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie miała miejsce premiera przedstawienia Dwaj panowie z Werony Williama Shakespeare'a w reżyserii Tadeusza Łomnickiego. Projekty scenografii i strojów to skończone, oryginalne stylistycznie, pełne niesamowitości dzieła wykonane barwnymi tuszami. Wizerunki dam w bogatych strojach otaczają skłębione chmury, z których wyłaniają się tajemnicze oczy śledzące spośród obłoków przedstawioną postać.
Lidia i Jerzy Skarżyńscy współpracowali z wybitnymi reżyserami – Wojciechem Hasem, Mieczysławem Waśkowskim, Konradem Swinarskim, Zygmuntem Hübnerem, Romanem Polańskim, Andrzejem Wajdą oraz Jerzym Jarockim. Skarżyński był twórcą scenografii do filmów, które obecnie zaliczane są do klasyki polskiej kinematografii – Rękopis znaleziony w Saragossie, Lalka, Sanatorium pod Klepsydrą, Zacne grzechy czy Historia żółtej ciżemki.
Artysta odegrał także bardzo znaczącą rolę jako ilustrator książek, czasopism i twórca komiksów. Ilustrował lektury szkolne, jak i powieści – m. in. Trzech muszkieterów Alexandra Dumasa, kryminały Joe Alexa (Macieja Słomczyńskiego), Bajki Ignacego Krasickiego, Piknik na skraju drogi Arkadija i Borysa Strugadzkich, U brzegów jazzu Leopolda Tyrmanda, Władcę Lewawu Doroty Terakowskiej. Na zamówienie „Przekroju" powstawały ilustracje do prozy Ernesta Hemingwaya, Thomasa Manna, Alberto Moravi i Stanisława Lema. W zależności od wymogów, jakie stawiała Skarżyńskiemu książka, jej odbiorca, wydawca, czy też własna wyobraźnia, artysta potrafił w perfekcyjny sposób dostosowywać język formalny i styl swoich prac. Niektóre z nich są pełne grozy, niesamowitości, a także cytatów z dawnego i współczesnego malarstwa.
Skrarżyński jako jeden z pierwszych artystów swego czasu zainteresował się komiksem, co więcej – udało mu się stworzyć w tej dziedzinie dzieła nie tylko oryginalne, ale i prekursorskie pod względem formy plastycznej, stylistyki i narracji. W 1974 roku po raz pierwszy ukazał się Janosik – sześciotomowy komiks nawiązujący do filmowej adaptacji historii pod tym samym tytułem w reżyserii Jerzego Passendorfera, na podstawie scenariusza Tadeusza Kwiatkowskiego. Dynamiczne, czarno-białe i kolorowe rysunki Jerzego Skarżynskiego wyraźnie nawiązywały do stylistyki pop-artu, a także polskich tradycji drzeworytniczych – zarówno tych w wydaniu ludowym, zaadaptowanych przez Władysława Skoczylasa czy zinterpretowanych na nowo przez przedwojennych formistów.
Artysta stworzył także komiksy oparte na powieści Jana Potockiego Rękopis znaleziony w Saragossie (przypomnijmy, że był także autorem scenografii do filmu). Jeden z nich (Historia kapitana Torlewy) ukazał się drukiem w Polsce w magazynie „Fan". Na podstawie prozy Władysława Łozińskiego powstał także wydany we Włoszech album pt. Zapatan. Dużym sukcesem, zwłaszcza w oczach autora pierwowzoru literackiego, okazały się ilustracje do powieści Julio Cortazara Fantomas przeciw wielonarodowym wampirom. Podobnie jak w Janosiku artysta wiele uwagi poświęcił starannemu układowi stron. Skarżyński zrezygnował z tradycyjnego podziału na kadry. W rezultacie poszczególne sceny przenikają się wzajemnie, tworząc kompozycję malarską.
Ciekawym świadectwem zamiłowania do eksperymentów, ale także sennej stylistyki surrealizmu są nigdy nie wydane drukiem, pozbawione tekstowej narracji plansze do komiksu P.E. (Pitekantropus erectus). Stworzona przez Skarżyńskiego rysunkowa opowieść to osadzona w post apokaliptycznej scenerii historia – nomen omen – rysownika i jego lalki.
Artysta odegrał także bardzo znaczącą rolę jako ilustrator książek, czasopism i twórca komiksów. Ilustrował lektury szkolne, jak i powieści – m. in. Trzech muszkieterów Alexandra Dumasa, kryminały Joe Alexa (Macieja Słomczyńskiego), Bajki Ignacego Krasickiego, Piknik na skraju drogi Arkadija i Borysa Strugadzkich, U brzegów jazzu Leopolda Tyrmanda, Władcę Lewawu Doroty Terakowskiej. Na zamówienie „Przekroju" powstawały ilustracje do prozy Ernesta Hemingwaya, Thomasa Manna, Alberto Moravi i Stanisława Lema. W zależności od wymogów, jakie stawiała Skarżyńskiemu książka, jej odbiorca, wydawca, czy też własna wyobraźnia, artysta potrafił w perfekcyjny sposób dostosowywać język formalny i styl swoich prac. Niektóre z nich są pełne grozy, niesamowitości, a także cytatów z dawnego i współczesnego malarstwa.
Skrarżyński jako jeden z pierwszych artystów swego czasu zainteresował się komiksem, co więcej – udało mu się stworzyć w tej dziedzinie dzieła nie tylko oryginalne, ale i prekursorskie pod względem formy plastycznej, stylistyki i narracji. W 1974 roku po raz pierwszy ukazał się Janosik – sześciotomowy komiks nawiązujący do filmowej adaptacji historii pod tym samym tytułem w reżyserii Jerzego Passendorfera, na podstawie scenariusza Tadeusza Kwiatkowskiego. Dynamiczne, czarno-białe i kolorowe rysunki Jerzego Skarżynskiego wyraźnie nawiązywały do stylistyki pop-artu, a także polskich tradycji drzeworytniczych – zarówno tych w wydaniu ludowym, zaadaptowanych przez Władysława Skoczylasa czy zinterpretowanych na nowo przez przedwojennych formistów.
Artysta stworzył także komiksy oparte na powieści Jana Potockiego Rękopis znaleziony w Saragossie (przypomnijmy, że był także autorem scenografii do filmu). Jeden z nich (Historia kapitana Torlewy) ukazał się drukiem w Polsce w magazynie „Fan". Na podstawie prozy Władysława Łozińskiego powstał także wydany we Włoszech album pt. Zapatan. Dużym sukcesem, zwłaszcza w oczach autora pierwowzoru literackiego, okazały się ilustracje do powieści Julio Cortazara Fantomas przeciw wielonarodowym wampirom. Podobnie jak w Janosiku artysta wiele uwagi poświęcił starannemu układowi stron. Skarżyński zrezygnował z tradycyjnego podziału na kadry. W rezultacie poszczególne sceny przenikają się wzajemnie, tworząc kompozycję malarską.
Ciekawym świadectwem zamiłowania do eksperymentów, ale także sennej stylistyki surrealizmu są nigdy nie wydane drukiem, pozbawione tekstowej narracji plansze do komiksu P.E. (Pitekantropus erectus). Stworzona przez Skarżyńskiego rysunkowa opowieść to osadzona w post apokaliptycznej scenerii historia – nomen omen – rysownika i jego lalki.
Jerzy Skarżyński – malarz, ilustrator, scenograf – urodził się 16 grudnia 1924 roku w Krakowie, tym samym w 2024 roku obchodzimy setną rocznicę urodzin artysty. 7 stycznia tego roku minęło natomiast dwadzieścia lat od jego śmierci. Jego twórczość wymyka się jednoznacznym przyporządkowaniom – zarówno ze względu na ewolucję stylistyczną jego prac, ale przede wszystkim z uwagi na szeroki zakres zainteresowań artysty. Malarstwo, rysunek, film, scenografia, kostiumy, ilustracje książkowe, plakaty i komiksy, wreszcie – klub jazzowy, to z pewnością nie wszystkie dziedziny, w których Jerzy Skarżyński czuł się dobrze, zarówno towarzysko, jak i artystycznie. Ze względu przede wszystkim na prekursorski charakter jego działań należy zaliczyć go do grona najwybitniejszych polskich twórców nowoczesnych.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
Jerzy Skarżyński i jego z żona – Lidia Mintycz-Skarżyńska tworzyli zgrany duet artystyczny. Pracowali jako twórcy scenografii i kostiumów w krakowskich teatrach – w Teatrze Maski i Lalki „Groteska" oraz Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie. Większość projektów podpisywali wspólnie, chociaż zgodnie z wypowiedziami artysty, jemu bliższa była scenografia, podczas gdy Lidia chętniej projektowała kostiumy. Od 1970 roku małżonkowie wykładali w Podyplomowym Studium Scenografii Teatralnej, Filmowej i telewizyjnej przy krakowskiej Akademii Sztuki Pięknych. W późniejszych latach oboje objęli stanowiska profesorskie na wydziale scenografii. Pośród wielu wspólnie sygnowanych projektów teatralnych, kilka nosi jednak szczególnie wyraźne cechy surrealistycznej twórczości Jerzego Skarzyńskiego, widoczne zwłaszcza w partiach rozbudowanego tła.
Jeszcze w 1965 roku w Teatrze Śląskim im. S. Wyspiańskiego w Katowicach miała miejsce premiera Don Kichota Miguela de Cervantesa w adaptacji Lidii Zamkow. Wykonane barwnymi tuszami rysunki strojów i scenografii łączą historyczne nawiązania z wybujałą, surrealistyczną wyobraźnią tworzącą groźną scenerię dla zilustrowanej postaci. Niezależna wartość artystyczna i nowatorstwo rysunków są dla nas finalnie bardziej istotne, niż ich pierwotna, użytkowa funkcja.
W 1986 roku w Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie miała miejsce premiera przedstawienia Dwaj panowie z Werony Williama Shakespeare'a w reżyserii Tadeusza Łomnickiego. Projekty scenografii i strojów to skończone, oryginalne stylistycznie, pełne niesamowitości dzieła wykonane barwnymi tuszami. Wizerunki dam w bogatych strojach otaczają skłębione chmury, z których wyłaniają się tajemnicze oczy śledzące spośród obłoków przedstawioną postać.
W 1986 roku w Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie miała miejsce premiera przedstawienia Dwaj panowie z Werony Williama Shakespeare'a w reżyserii Tadeusza Łomnickiego. Projekty scenografii i strojów to skończone, oryginalne stylistycznie, pełne niesamowitości dzieła wykonane barwnymi tuszami. Wizerunki dam w bogatych strojach otaczają skłębione chmury, z których wyłaniają się tajemnicze oczy śledzące spośród obłoków przedstawioną postać.
Lidia i Jerzy Skarżyńscy współpracowali z wybitnymi reżyserami – Wojciechem Hasem, Mieczysławem Waśkowskim, Konradem Swinarskim, Zygmuntem Hübnerem, Romanem Polańskim, Andrzejem Wajdą oraz Jerzym Jarockim. Skarżyński był twórcą scenografii do filmów, które obecnie zaliczane są do klasyki polskiej kinematografii – Rękopis znaleziony w Saragossie, Lalka, Sanatorium pod Klepsydrą, Zacne grzechy czy Historia żółtej ciżemki.
Artysta odegrał także bardzo znaczącą rolę jako ilustrator książek, czasopism i twórca komiksów. Ilustrował lektury szkolne, jak i powieści – m. in. Trzech muszkieterów Alexandra Dumasa, kryminały Joe Alexa (Macieja Słomczyńskiego), Bajki Ignacego Krasickiego, Piknik na skraju drogi Arkadija i Borysa Strugadzkich, U brzegów jazzu Leopolda Tyrmanda, Władcę Lewawu Doroty Terakowskiej. Na zamówienie „Przekroju" powstawały ilustracje do prozy Ernesta Hemingwaya, Thomasa Manna, Alberto Moravi i Stanisława Lema. W zależności od wymogów, jakie stawiała Skarżyńskiemu książka, jej odbiorca, wydawca, czy też własna wyobraźnia, artysta potrafił w perfekcyjny sposób dostosowywać język formalny i styl swoich prac. Niektóre z nich są pełne grozy, niesamowitości, a także cytatów z dawnego i współczesnego malarstwa.
Skrarżyński jako jeden z pierwszych artystów swego czasu zainteresował się komiksem, co więcej – udało mu się stworzyć w tej dziedzinie dzieła nie tylko oryginalne, ale i prekursorskie pod względem formy plastycznej, stylistyki i narracji. W 1974 roku po raz pierwszy ukazał się Janosik – sześciotomowy komiks nawiązujący do filmowej adaptacji historii pod tym samym tytułem w reżyserii Jerzego Passendorfera, na podstawie scenariusza Tadeusza Kwiatkowskiego. Dynamiczne, czarno-białe i kolorowe rysunki Jerzego Skarżynskiego wyraźnie nawiązywały do stylistyki pop-artu, a także polskich tradycji drzeworytniczych – zarówno tych w wydaniu ludowym, zaadaptowanych przez Władysława Skoczylasa czy zinterpretowanych na nowo przez przedwojennych formistów.
Artysta stworzył także komiksy oparte na powieści Jana Potockiego Rękopis znaleziony w Saragossie (przypomnijmy, że był także autorem scenografii do filmu). Jeden z nich (Historia kapitana Torlewy) ukazał się drukiem w Polsce w magazynie „Fan". Na podstawie prozy Władysława Łozińskiego powstał także wydany we Włoszech album pt. Zapatan. Dużym sukcesem, zwłaszcza w oczach autora pierwowzoru literackiego, okazały się ilustracje do powieści Julio Cortazara Fantomas przeciw wielonarodowym wampirom. Podobnie jak w Janosiku artysta wiele uwagi poświęcił starannemu układowi stron. Skarżyński zrezygnował z tradycyjnego podziału na kadry. W rezultacie poszczególne sceny przenikają się wzajemnie, tworząc kompozycję malarską.
Ciekawym świadectwem zamiłowania do eksperymentów, ale także sennej stylistyki surrealizmu są nigdy nie wydane drukiem, pozbawione tekstowej narracji plansze do komiksu P.E. (Pitekantropus erectus). Stworzona przez Skarżyńskiego rysunkowa opowieść to osadzona w post apokaliptycznej scenerii historia – nomen omen – rysownika i jego lalki.
Artysta odegrał także bardzo znaczącą rolę jako ilustrator książek, czasopism i twórca komiksów. Ilustrował lektury szkolne, jak i powieści – m. in. Trzech muszkieterów Alexandra Dumasa, kryminały Joe Alexa (Macieja Słomczyńskiego), Bajki Ignacego Krasickiego, Piknik na skraju drogi Arkadija i Borysa Strugadzkich, U brzegów jazzu Leopolda Tyrmanda, Władcę Lewawu Doroty Terakowskiej. Na zamówienie „Przekroju" powstawały ilustracje do prozy Ernesta Hemingwaya, Thomasa Manna, Alberto Moravi i Stanisława Lema. W zależności od wymogów, jakie stawiała Skarżyńskiemu książka, jej odbiorca, wydawca, czy też własna wyobraźnia, artysta potrafił w perfekcyjny sposób dostosowywać język formalny i styl swoich prac. Niektóre z nich są pełne grozy, niesamowitości, a także cytatów z dawnego i współczesnego malarstwa.
Skrarżyński jako jeden z pierwszych artystów swego czasu zainteresował się komiksem, co więcej – udało mu się stworzyć w tej dziedzinie dzieła nie tylko oryginalne, ale i prekursorskie pod względem formy plastycznej, stylistyki i narracji. W 1974 roku po raz pierwszy ukazał się Janosik – sześciotomowy komiks nawiązujący do filmowej adaptacji historii pod tym samym tytułem w reżyserii Jerzego Passendorfera, na podstawie scenariusza Tadeusza Kwiatkowskiego. Dynamiczne, czarno-białe i kolorowe rysunki Jerzego Skarżynskiego wyraźnie nawiązywały do stylistyki pop-artu, a także polskich tradycji drzeworytniczych – zarówno tych w wydaniu ludowym, zaadaptowanych przez Władysława Skoczylasa czy zinterpretowanych na nowo przez przedwojennych formistów.
Artysta stworzył także komiksy oparte na powieści Jana Potockiego Rękopis znaleziony w Saragossie (przypomnijmy, że był także autorem scenografii do filmu). Jeden z nich (Historia kapitana Torlewy) ukazał się drukiem w Polsce w magazynie „Fan". Na podstawie prozy Władysława Łozińskiego powstał także wydany we Włoszech album pt. Zapatan. Dużym sukcesem, zwłaszcza w oczach autora pierwowzoru literackiego, okazały się ilustracje do powieści Julio Cortazara Fantomas przeciw wielonarodowym wampirom. Podobnie jak w Janosiku artysta wiele uwagi poświęcił starannemu układowi stron. Skarżyński zrezygnował z tradycyjnego podziału na kadry. W rezultacie poszczególne sceny przenikają się wzajemnie, tworząc kompozycję malarską.
Ciekawym świadectwem zamiłowania do eksperymentów, ale także sennej stylistyki surrealizmu są nigdy nie wydane drukiem, pozbawione tekstowej narracji plansze do komiksu P.E. (Pitekantropus erectus). Stworzona przez Skarżyńskiego rysunkowa opowieść to osadzona w post apokaliptycznej scenerii historia – nomen omen – rysownika i jego lalki.
Jerzy Skarżyński – malarz, ilustrator, scenograf – urodził się 16 grudnia 1924 roku w Krakowie, tym samym w 2024 roku obchodzimy setną rocznicę urodzin artysty. 7 stycznia tego roku minęło natomiast dwadzieścia lat od jego śmierci. Jego twórczość wymyka się jednoznacznym przyporządkowaniom – zarówno ze względu na ewolucję stylistyczną jego prac, ale przede wszystkim z uwagi na szeroki zakres zainteresowań artysty. Malarstwo, rysunek, film, scenografia, kostiumy, ilustracje książkowe, plakaty i komiksy, wreszcie – klub jazzowy, to z pewnością nie wszystkie dziedziny, w których Jerzy Skarżyński czuł się dobrze, zarówno towarzysko, jak i artystycznie. Ze względu przede wszystkim na prekursorski charakter jego działań należy zaliczyć go do grona najwybitniejszych polskich twórców nowoczesnych.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
Jerzy Skarżyński i jego z żona – Lidia Mintycz-Skarżyńska tworzyli zgrany duet artystyczny. Pracowali jako twórcy scenografii i kostiumów w krakowskich teatrach – w Teatrze Maski i Lalki „Groteska" oraz Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie. Większość projektów podpisywali wspólnie, chociaż zgodnie z wypowiedziami artysty, jemu bliższa była scenografia, podczas gdy Lidia chętniej projektowała kostiumy. Od 1970 roku małżonkowie wykładali w Podyplomowym Studium Scenografii Teatralnej, Filmowej i telewizyjnej przy krakowskiej Akademii Sztuki Pięknych. W późniejszych latach oboje objęli stanowiska profesorskie na wydziale scenografii. Pośród wielu wspólnie sygnowanych projektów teatralnych, kilka nosi jednak szczególnie wyraźne cechy surrealistycznej twórczości Jerzego Skarzyńskiego, widoczne zwłaszcza w partiach rozbudowanego tła.
Jeszcze w 1965 roku w Teatrze Śląskim im. S. Wyspiańskiego w Katowicach miała miejsce premiera Don Kichota Miguela de Cervantesa w adaptacji Lidii Zamkow. Wykonane barwnymi tuszami rysunki strojów i scenografii łączą historyczne nawiązania z wybujałą, surrealistyczną wyobraźnią tworzącą groźną scenerię dla zilustrowanej postaci. Niezależna wartość artystyczna i nowatorstwo rysunków są dla nas finalnie bardziej istotne, niż ich pierwotna, użytkowa funkcja.
W 1986 roku w Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie miała miejsce premiera przedstawienia Dwaj panowie z Werony Williama Shakespeare'a w reżyserii Tadeusza Łomnickiego. Projekty scenografii i strojów to skończone, oryginalne stylistycznie, pełne niesamowitości dzieła wykonane barwnymi tuszami. Wizerunki dam w bogatych strojach otaczają skłębione chmury, z których wyłaniają się tajemnicze oczy śledzące spośród obłoków przedstawioną postać.
W 1986 roku w Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie miała miejsce premiera przedstawienia Dwaj panowie z Werony Williama Shakespeare'a w reżyserii Tadeusza Łomnickiego. Projekty scenografii i strojów to skończone, oryginalne stylistycznie, pełne niesamowitości dzieła wykonane barwnymi tuszami. Wizerunki dam w bogatych strojach otaczają skłębione chmury, z których wyłaniają się tajemnicze oczy śledzące spośród obłoków przedstawioną postać.
Lidia i Jerzy Skarżyńscy współpracowali z wybitnymi reżyserami – Wojciechem Hasem, Mieczysławem Waśkowskim, Konradem Swinarskim, Zygmuntem Hübnerem, Romanem Polańskim, Andrzejem Wajdą oraz Jerzym Jarockim. Skarżyński był twórcą scenografii do filmów, które obecnie zaliczane są do klasyki polskiej kinematografii – Rękopis znaleziony w Saragossie, Lalka, Sanatorium pod Klepsydrą, Zacne grzechy czy Historia żółtej ciżemki.
Artysta odegrał także bardzo znaczącą rolę jako ilustrator książek, czasopism i twórca komiksów. Ilustrował lektury szkolne, jak i powieści – m. in. Trzech muszkieterów Alexandra Dumasa, kryminały Joe Alexa (Macieja Słomczyńskiego), Bajki Ignacego Krasickiego, Piknik na skraju drogi Arkadija i Borysa Strugadzkich, U brzegów jazzu Leopolda Tyrmanda, Władcę Lewawu Doroty Terakowskiej. Na zamówienie „Przekroju" powstawały ilustracje do prozy Ernesta Hemingwaya, Thomasa Manna, Alberto Moravi i Stanisława Lema. W zależności od wymogów, jakie stawiała Skarżyńskiemu książka, jej odbiorca, wydawca, czy też własna wyobraźnia, artysta potrafił w perfekcyjny sposób dostosowywać język formalny i styl swoich prac. Niektóre z nich są pełne grozy, niesamowitości, a także cytatów z dawnego i współczesnego malarstwa.
Skrarżyński jako jeden z pierwszych artystów swego czasu zainteresował się komiksem, co więcej – udało mu się stworzyć w tej dziedzinie dzieła nie tylko oryginalne, ale i prekursorskie pod względem formy plastycznej, stylistyki i narracji. W 1974 roku po raz pierwszy ukazał się Janosik – sześciotomowy komiks nawiązujący do filmowej adaptacji historii pod tym samym tytułem w reżyserii Jerzego Passendorfera, na podstawie scenariusza Tadeusza Kwiatkowskiego. Dynamiczne, czarno-białe i kolorowe rysunki Jerzego Skarżynskiego wyraźnie nawiązywały do stylistyki pop-artu, a także polskich tradycji drzeworytniczych – zarówno tych w wydaniu ludowym, zaadaptowanych przez Władysława Skoczylasa czy zinterpretowanych na nowo przez przedwojennych formistów.
Artysta odegrał także bardzo znaczącą rolę jako ilustrator książek, czasopism i twórca komiksów. Ilustrował lektury szkolne, jak i powieści – m. in. Trzech muszkieterów Alexandra Dumasa, kryminały Joe Alexa (Macieja Słomczyńskiego), Bajki Ignacego Krasickiego, Piknik na skraju drogi Arkadija i Borysa Strugadzkich, U brzegów jazzu Leopolda Tyrmanda, Władcę Lewawu Doroty Terakowskiej. Na zamówienie „Przekroju" powstawały ilustracje do prozy Ernesta Hemingwaya, Thomasa Manna, Alberto Moravi i Stanisława Lema. W zależności od wymogów, jakie stawiała Skarżyńskiemu książka, jej odbiorca, wydawca, czy też własna wyobraźnia, artysta potrafił w perfekcyjny sposób dostosowywać język formalny i styl swoich prac. Niektóre z nich są pełne grozy, niesamowitości, a także cytatów z dawnego i współczesnego malarstwa.
Skrarżyński jako jeden z pierwszych artystów swego czasu zainteresował się komiksem, co więcej – udało mu się stworzyć w tej dziedzinie dzieła nie tylko oryginalne, ale i prekursorskie pod względem formy plastycznej, stylistyki i narracji. W 1974 roku po raz pierwszy ukazał się Janosik – sześciotomowy komiks nawiązujący do filmowej adaptacji historii pod tym samym tytułem w reżyserii Jerzego Passendorfera, na podstawie scenariusza Tadeusza Kwiatkowskiego. Dynamiczne, czarno-białe i kolorowe rysunki Jerzego Skarżynskiego wyraźnie nawiązywały do stylistyki pop-artu, a także polskich tradycji drzeworytniczych – zarówno tych w wydaniu ludowym, zaadaptowanych przez Władysława Skoczylasa czy zinterpretowanych na nowo przez przedwojennych formistów.
Jerzy Skarżyński – malarz, ilustrator, scenograf – urodził się 16 grudnia 1924 roku w Krakowie, tym samym w 2024 roku obchodzimy setną rocznicę urodzin artysty. 7 stycznia tego roku minęło natomiast dwadzieścia lat od jego śmierci. Jego twórczość wymyka się jednoznacznym przyporządkowaniom – zarówno ze względu na ewolucję stylistyczną jego prac, ale przede wszystkim z uwagi na szeroki zakres zainteresowań artysty. Malarstwo, rysunek, film, scenografia, kostiumy, ilustracje książkowe, plakaty i komiksy, wreszcie – klub jazzowy, to z pewnością nie wszystkie dziedziny, w których Jerzy Skarżyński czuł się dobrze, zarówno towarzysko, jak i artystycznie. Ze względu przede wszystkim na prekursorski charakter jego działań należy zaliczyć go do grona najwybitniejszych polskich twórców nowoczesnych.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
Jerzy Skarżyński i jego z żona – Lidia Mintycz-Skarżyńska tworzyli zgrany duet artystyczny. Pracowali jako twórcy scenografii i kostiumów w krakowskich teatrach – w Teatrze Maski i Lalki „Groteska" oraz Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie. Większość projektów podpisywali wspólnie, chociaż zgodnie z wypowiedziami artysty, jemu bliższa była scenografia, podczas gdy Lidia chętniej projektowała kostiumy. Od 1970 roku małżonkowie wykładali w Podyplomowym Studium Scenografii Teatralnej, Filmowej i telewizyjnej przy krakowskiej Akademii Sztuki Pięknych. W późniejszych latach oboje objęli stanowiska profesorskie na wydziale scenografii. Pośród wielu wspólnie sygnowanych projektów teatralnych, kilka nosi jednak szczególnie wyraźne cechy surrealistycznej twórczości Jerzego Skarzyńskiego, widoczne zwłaszcza w partiach rozbudowanego tła.
Lidia i Jerzy Skarżyńscy współpracowali z wybitnymi reżyserami – Wojciechem Hasem, Mieczysławem Waśkowskim, Konradem Swinarskim, Zygmuntem Hübnerem, Romanem Polańskim, Andrzejem Wajdą oraz Jerzym Jarockim. Skarżyński był twórcą scenografii do filmów, które obecnie zaliczane są do klasyki polskiej kinematografii – Rękopis znaleziony w Saragossie, Lalka, Sanatorium pod Klepsydrą, Zacne grzechy czy Historia żółtej ciżemki.
Artysta odegrał także bardzo znaczącą rolę jako ilustrator książek, czasopism i twórca komiksów. Ilustrował lektury szkolne, jak i powieści – m. in. Trzech muszkieterów Alexandra Dumasa, kryminały Joe Alexa (Macieja Słomczyńskiego), Bajki Ignacego Krasickiego, Piknik na skraju drogi Arkadija i Borysa Strugadzkich, U brzegów jazzu Leopolda Tyrmanda, Władcę Lewawu Doroty Terakowskiej. Na zamówienie „Przekroju" powstawały ilustracje do prozy Ernesta Hemingwaya, Thomasa Manna, Alberto Moravi i Stanisława Lema. W zależności od wymogów, jakie stawiała Skarżyńskiemu książka, jej odbiorca, wydawca, czy też własna wyobraźnia, artysta potrafił w perfekcyjny sposób dostosowywać język formalny i styl swoich prac. Niektóre z nich są pełne grozy, niesamowitości, a także cytatów z dawnego i współczesnego malarstwa.
Skrarżyński jako jeden z pierwszych artystów swego czasu zainteresował się komiksem, co więcej – udało mu się stworzyć w tej dziedzinie dzieła nie tylko oryginalne, ale i prekursorskie pod względem formy plastycznej, stylistyki i narracji. W 1974 roku po raz pierwszy ukazał się Janosik – sześciotomowy komiks nawiązujący do filmowej adaptacji historii pod tym samym tytułem w reżyserii Jerzego Passendorfera, na podstawie scenariusza Tadeusza Kwiatkowskiego. Dynamiczne, czarno-białe i kolorowe rysunki Jerzego Skarżynskiego wyraźnie nawiązywały do stylistyki pop-artu, a także polskich tradycji drzeworytniczych – zarówno tych w wydaniu ludowym, zaadaptowanych przez Władysława Skoczylasa czy zinterpretowanych na nowo przez przedwojennych formistów.
Artysta odegrał także bardzo znaczącą rolę jako ilustrator książek, czasopism i twórca komiksów. Ilustrował lektury szkolne, jak i powieści – m. in. Trzech muszkieterów Alexandra Dumasa, kryminały Joe Alexa (Macieja Słomczyńskiego), Bajki Ignacego Krasickiego, Piknik na skraju drogi Arkadija i Borysa Strugadzkich, U brzegów jazzu Leopolda Tyrmanda, Władcę Lewawu Doroty Terakowskiej. Na zamówienie „Przekroju" powstawały ilustracje do prozy Ernesta Hemingwaya, Thomasa Manna, Alberto Moravi i Stanisława Lema. W zależności od wymogów, jakie stawiała Skarżyńskiemu książka, jej odbiorca, wydawca, czy też własna wyobraźnia, artysta potrafił w perfekcyjny sposób dostosowywać język formalny i styl swoich prac. Niektóre z nich są pełne grozy, niesamowitości, a także cytatów z dawnego i współczesnego malarstwa.
Skrarżyński jako jeden z pierwszych artystów swego czasu zainteresował się komiksem, co więcej – udało mu się stworzyć w tej dziedzinie dzieła nie tylko oryginalne, ale i prekursorskie pod względem formy plastycznej, stylistyki i narracji. W 1974 roku po raz pierwszy ukazał się Janosik – sześciotomowy komiks nawiązujący do filmowej adaptacji historii pod tym samym tytułem w reżyserii Jerzego Passendorfera, na podstawie scenariusza Tadeusza Kwiatkowskiego. Dynamiczne, czarno-białe i kolorowe rysunki Jerzego Skarżynskiego wyraźnie nawiązywały do stylistyki pop-artu, a także polskich tradycji drzeworytniczych – zarówno tych w wydaniu ludowym, zaadaptowanych przez Władysława Skoczylasa czy zinterpretowanych na nowo przez przedwojennych formistów.
Jerzy Skarżyński – malarz, ilustrator, scenograf – urodził się 16 grudnia 1924 roku w Krakowie, tym samym w 2024 roku obchodzimy setną rocznicę urodzin artysty. 7 stycznia tego roku minęło natomiast dwadzieścia lat od jego śmierci. Jego twórczość wymyka się jednoznacznym przyporządkowaniom – zarówno ze względu na ewolucję stylistyczną jego prac, ale przede wszystkim z uwagi na szeroki zakres zainteresowań artysty. Malarstwo, rysunek, film, scenografia, kostiumy, ilustracje książkowe, plakaty i komiksy, wreszcie – klub jazzowy, to z pewnością nie wszystkie dziedziny, w których Jerzy Skarżyński czuł się dobrze, zarówno towarzysko, jak i artystycznie. Ze względu przede wszystkim na prekursorski charakter jego działań należy zaliczyć go do grona najwybitniejszych polskich twórców nowoczesnych.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
Jerzy Skarżyński i jego z żona – Lidia Mintycz-Skarżyńska tworzyli zgrany duet artystyczny. Pracowali jako twórcy scenografii i kostiumów w krakowskich teatrach – w Teatrze Maski i Lalki „Groteska" oraz Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie. Większość projektów podpisywali wspólnie, chociaż zgodnie z wypowiedziami artysty, jemu bliższa była scenografia, podczas gdy Lidia chętniej projektowała kostiumy. Od 1970 roku małżonkowie wykładali w Podyplomowym Studium Scenografii Teatralnej, Filmowej i telewizyjnej przy krakowskiej Akademii Sztuki Pięknych. W późniejszych latach oboje objęli stanowiska profesorskie na wydziale scenografii. Pośród wielu wspólnie sygnowanych projektów teatralnych, kilka nosi jednak szczególnie wyraźne cechy surrealistycznej twórczości Jerzego Skarzyńskiego, widoczne zwłaszcza w partiach rozbudowanego tła.
Lidia i Jerzy Skarżyńscy współpracowali z wybitnymi reżyserami – Wojciechem Hasem, Mieczysławem Waśkowskim, Konradem Swinarskim, Zygmuntem Hübnerem, Romanem Polańskim, Andrzejem Wajdą oraz Jerzym Jarockim. Skarżyński był twórcą scenografii do filmów, które obecnie zaliczane są do klasyki polskiej kinematografii – Rękopis znaleziony w Saragossie, Lalka, Sanatorium pod Klepsydrą, Zacne grzechy czy Historia żółtej ciżemki.
Artysta odegrał także bardzo znaczącą rolę jako ilustrator książek, czasopism i twórca komiksów. Ilustrował lektury szkolne, jak i powieści – m. in. Trzech muszkieterów Alexandra Dumasa, kryminały Joe Alexa (Macieja Słomczyńskiego), Bajki Ignacego Krasickiego, Piknik na skraju drogi Arkadija i Borysa Strugadzkich, U brzegów jazzu Leopolda Tyrmanda, Władcę Lewawu Doroty Terakowskiej. Na zamówienie „Przekroju" powstawały ilustracje do prozy Ernesta Hemingwaya, Thomasa Manna, Alberto Moravi i Stanisława Lema. W zależności od wymogów, jakie stawiała Skarżyńskiemu książka, jej odbiorca, wydawca, czy też własna wyobraźnia, artysta potrafił w perfekcyjny sposób dostosowywać język formalny i styl swoich prac. Niektóre z nich są pełne grozy, niesamowitości, a także cytatów z dawnego i współczesnego malarstwa.
Skrarżyński jako jeden z pierwszych artystów swego czasu zainteresował się komiksem, co więcej – udało mu się stworzyć w tej dziedzinie dzieła nie tylko oryginalne, ale i prekursorskie pod względem formy plastycznej, stylistyki i narracji. W 1974 roku po raz pierwszy ukazał się Janosik – sześciotomowy komiks nawiązujący do filmowej adaptacji historii pod tym samym tytułem w reżyserii Jerzego Passendorfera, na podstawie scenariusza Tadeusza Kwiatkowskiego. Dynamiczne, czarno-białe i kolorowe rysunki Jerzego Skarżynskiego wyraźnie nawiązywały do stylistyki pop-artu, a także polskich tradycji drzeworytniczych – zarówno tych w wydaniu ludowym, zaadaptowanych przez Władysława Skoczylasa czy zinterpretowanych na nowo przez przedwojennych formistów.
Artysta odegrał także bardzo znaczącą rolę jako ilustrator książek, czasopism i twórca komiksów. Ilustrował lektury szkolne, jak i powieści – m. in. Trzech muszkieterów Alexandra Dumasa, kryminały Joe Alexa (Macieja Słomczyńskiego), Bajki Ignacego Krasickiego, Piknik na skraju drogi Arkadija i Borysa Strugadzkich, U brzegów jazzu Leopolda Tyrmanda, Władcę Lewawu Doroty Terakowskiej. Na zamówienie „Przekroju" powstawały ilustracje do prozy Ernesta Hemingwaya, Thomasa Manna, Alberto Moravi i Stanisława Lema. W zależności od wymogów, jakie stawiała Skarżyńskiemu książka, jej odbiorca, wydawca, czy też własna wyobraźnia, artysta potrafił w perfekcyjny sposób dostosowywać język formalny i styl swoich prac. Niektóre z nich są pełne grozy, niesamowitości, a także cytatów z dawnego i współczesnego malarstwa.
Skrarżyński jako jeden z pierwszych artystów swego czasu zainteresował się komiksem, co więcej – udało mu się stworzyć w tej dziedzinie dzieła nie tylko oryginalne, ale i prekursorskie pod względem formy plastycznej, stylistyki i narracji. W 1974 roku po raz pierwszy ukazał się Janosik – sześciotomowy komiks nawiązujący do filmowej adaptacji historii pod tym samym tytułem w reżyserii Jerzego Passendorfera, na podstawie scenariusza Tadeusza Kwiatkowskiego. Dynamiczne, czarno-białe i kolorowe rysunki Jerzego Skarżynskiego wyraźnie nawiązywały do stylistyki pop-artu, a także polskich tradycji drzeworytniczych – zarówno tych w wydaniu ludowym, zaadaptowanych przez Władysława Skoczylasa czy zinterpretowanych na nowo przez przedwojennych formistów.
Jerzy Skarżyński – malarz, ilustrator, scenograf – urodził się 16 grudnia 1924 roku w Krakowie, tym samym w 2024 roku obchodzimy setną rocznicę urodzin artysty. 7 stycznia tego roku minęło natomiast dwadzieścia lat od jego śmierci. Jego twórczość wymyka się jednoznacznym przyporządkowaniom – zarówno ze względu na ewolucję stylistyczną jego prac, ale przede wszystkim z uwagi na szeroki zakres zainteresowań artysty. Malarstwo, rysunek, film, scenografia, kostiumy, ilustracje książkowe, plakaty i komiksy, wreszcie – klub jazzowy, to z pewnością nie wszystkie dziedziny, w których Jerzy Skarżyński czuł się dobrze, zarówno towarzysko, jak i artystycznie. Ze względu przede wszystkim na prekursorski charakter jego działań należy zaliczyć go do grona najwybitniejszych polskich twórców nowoczesnych.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
Jerzy Skarżyński i jego z żona – Lidia Mintycz-Skarżyńska tworzyli zgrany duet artystyczny. Pracowali jako twórcy scenografii i kostiumów w krakowskich teatrach – w Teatrze Maski i Lalki „Groteska" oraz Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie. Większość projektów podpisywali wspólnie, chociaż zgodnie z wypowiedziami artysty, jemu bliższa była scenografia, podczas gdy Lidia chętniej projektowała kostiumy. Od 1970 roku małżonkowie wykładali w Podyplomowym Studium Scenografii Teatralnej, Filmowej i telewizyjnej przy krakowskiej Akademii Sztuki Pięknych. W późniejszych latach oboje objęli stanowiska profesorskie na wydziale scenografii. Pośród wielu wspólnie sygnowanych projektów teatralnych, kilka nosi jednak szczególnie wyraźne cechy surrealistycznej twórczości Jerzego Skarzyńskiego, widoczne zwłaszcza w partiach rozbudowanego tła.
Lidia i Jerzy Skarżyńscy współpracowali z wybitnymi reżyserami – Wojciechem Hasem, Mieczysławem Waśkowskim, Konradem Swinarskim, Zygmuntem Hübnerem, Romanem Polańskim, Andrzejem Wajdą oraz Jerzym Jarockim. Skarżyński był twórcą scenografii do filmów, które obecnie zaliczane są do klasyki polskiej kinematografii – Rękopis znaleziony w Saragossie, Lalka, Sanatorium pod Klepsydrą, Zacne grzechy czy Historia żółtej ciżemki.
Artysta odegrał także bardzo znaczącą rolę jako ilustrator książek, czasopism i twórca komiksów. Ilustrował lektury szkolne, jak i powieści – m. in. Trzech muszkieterów Alexandra Dumasa, kryminały Joe Alexa (Macieja Słomczyńskiego), Bajki Ignacego Krasickiego, Piknik na skraju drogi Arkadija i Borysa Strugadzkich, U brzegów jazzu Leopolda Tyrmanda, Władcę Lewawu Doroty Terakowskiej. Na zamówienie „Przekroju" powstawały ilustracje do prozy Ernesta Hemingwaya, Thomasa Manna, Alberto Moravi i Stanisława Lema. W zależności od wymogów, jakie stawiała Skarżyńskiemu książka, jej odbiorca, wydawca, czy też własna wyobraźnia, artysta potrafił w perfekcyjny sposób dostosowywać język formalny i styl swoich prac. Niektóre z nich są pełne grozy, niesamowitości, a także cytatów z dawnego i współczesnego malarstwa.
Skrarżyński jako jeden z pierwszych artystów swego czasu zainteresował się komiksem, co więcej – udało mu się stworzyć w tej dziedzinie dzieła nie tylko oryginalne, ale i prekursorskie pod względem formy plastycznej, stylistyki i narracji. W 1974 roku po raz pierwszy ukazał się Janosik – sześciotomowy komiks nawiązujący do filmowej adaptacji historii pod tym samym tytułem w reżyserii Jerzego Passendorfera, na podstawie scenariusza Tadeusza Kwiatkowskiego. Dynamiczne, czarno-białe i kolorowe rysunki Jerzego Skarżynskiego wyraźnie nawiązywały do stylistyki pop-artu, a także polskich tradycji drzeworytniczych – zarówno tych w wydaniu ludowym, zaadaptowanych przez Władysława Skoczylasa czy zinterpretowanych na nowo przez przedwojennych formistów.
Artysta odegrał także bardzo znaczącą rolę jako ilustrator książek, czasopism i twórca komiksów. Ilustrował lektury szkolne, jak i powieści – m. in. Trzech muszkieterów Alexandra Dumasa, kryminały Joe Alexa (Macieja Słomczyńskiego), Bajki Ignacego Krasickiego, Piknik na skraju drogi Arkadija i Borysa Strugadzkich, U brzegów jazzu Leopolda Tyrmanda, Władcę Lewawu Doroty Terakowskiej. Na zamówienie „Przekroju" powstawały ilustracje do prozy Ernesta Hemingwaya, Thomasa Manna, Alberto Moravi i Stanisława Lema. W zależności od wymogów, jakie stawiała Skarżyńskiemu książka, jej odbiorca, wydawca, czy też własna wyobraźnia, artysta potrafił w perfekcyjny sposób dostosowywać język formalny i styl swoich prac. Niektóre z nich są pełne grozy, niesamowitości, a także cytatów z dawnego i współczesnego malarstwa.
Skrarżyński jako jeden z pierwszych artystów swego czasu zainteresował się komiksem, co więcej – udało mu się stworzyć w tej dziedzinie dzieła nie tylko oryginalne, ale i prekursorskie pod względem formy plastycznej, stylistyki i narracji. W 1974 roku po raz pierwszy ukazał się Janosik – sześciotomowy komiks nawiązujący do filmowej adaptacji historii pod tym samym tytułem w reżyserii Jerzego Passendorfera, na podstawie scenariusza Tadeusza Kwiatkowskiego. Dynamiczne, czarno-białe i kolorowe rysunki Jerzego Skarżynskiego wyraźnie nawiązywały do stylistyki pop-artu, a także polskich tradycji drzeworytniczych – zarówno tych w wydaniu ludowym, zaadaptowanych przez Władysława Skoczylasa czy zinterpretowanych na nowo przez przedwojennych formistów.
Jerzy Skarżyński – malarz, ilustrator, scenograf – urodził się 16 grudnia 1924 roku w Krakowie, tym samym w 2024 roku obchodzimy setną rocznicę urodzin artysty. 7 stycznia tego roku minęło natomiast dwadzieścia lat od jego śmierci. Jego twórczość wymyka się jednoznacznym przyporządkowaniom – zarówno ze względu na ewolucję stylistyczną jego prac, ale przede wszystkim z uwagi na szeroki zakres zainteresowań artysty. Malarstwo, rysunek, film, scenografia, kostiumy, ilustracje książkowe, plakaty i komiksy, wreszcie – klub jazzowy, to z pewnością nie wszystkie dziedziny, w których Jerzy Skarżyński czuł się dobrze, zarówno towarzysko, jak i artystycznie. Ze względu przede wszystkim na prekursorski charakter jego działań należy zaliczyć go do grona najwybitniejszych polskich twórców nowoczesnych.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
Jerzy Skarżyński i jego z żona – Lidia Mintycz-Skarżyńska tworzyli zgrany duet artystyczny. Pracowali jako twórcy scenografii i kostiumów w krakowskich teatrach – w Teatrze Maski i Lalki „Groteska" oraz Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie. Większość projektów podpisywali wspólnie, chociaż zgodnie z wypowiedziami artysty, jemu bliższa była scenografia, podczas gdy Lidia chętniej projektowała kostiumy. Od 1970 roku małżonkowie wykładali w Podyplomowym Studium Scenografii Teatralnej, Filmowej i telewizyjnej przy krakowskiej Akademii Sztuki Pięknych. W późniejszych latach oboje objęli stanowiska profesorskie na wydziale scenografii. Pośród wielu wspólnie sygnowanych projektów teatralnych, kilka nosi jednak szczególnie wyraźne cechy surrealistycznej twórczości Jerzego Skarzyńskiego, widoczne zwłaszcza w partiach rozbudowanego tła.
Lidia i Jerzy Skarżyńscy współpracowali z wybitnymi reżyserami – Wojciechem Hasem, Mieczysławem Waśkowskim, Konradem Swinarskim, Zygmuntem Hübnerem, Romanem Polańskim, Andrzejem Wajdą oraz Jerzym Jarockim. Skarżyński był twórcą scenografii do filmów, które obecnie zaliczane są do klasyki polskiej kinematografii – Rękopis znaleziony w Saragossie, Lalka, Sanatorium pod Klepsydrą, Zacne grzechy czy Historia żółtej ciżemki.
Artysta odegrał także bardzo znaczącą rolę jako ilustrator książek, czasopism i twórca komiksów. Ilustrował lektury szkolne, jak i powieści – m. in. Trzech muszkieterów Alexandra Dumasa, kryminały Joe Alexa (Macieja Słomczyńskiego), Bajki Ignacego Krasickiego, Piknik na skraju drogi Arkadija i Borysa Strugadzkich, U brzegów jazzu Leopolda Tyrmanda, Władcę Lewawu Doroty Terakowskiej. Na zamówienie „Przekroju" powstawały ilustracje do prozy Ernesta Hemingwaya, Thomasa Manna, Alberto Moravi i Stanisława Lema. W zależności od wymogów, jakie stawiała Skarżyńskiemu książka, jej odbiorca, wydawca, czy też własna wyobraźnia, artysta potrafił w perfekcyjny sposób dostosowywać język formalny i styl swoich prac. Niektóre z nich są pełne grozy, niesamowitości, a także cytatów z dawnego i współczesnego malarstwa.
Skrarżyński jako jeden z pierwszych artystów swego czasu zainteresował się komiksem, co więcej – udało mu się stworzyć w tej dziedzinie dzieła nie tylko oryginalne, ale i prekursorskie pod względem formy plastycznej, stylistyki i narracji. W 1974 roku po raz pierwszy ukazał się Janosik – sześciotomowy komiks nawiązujący do filmowej adaptacji historii pod tym samym tytułem w reżyserii Jerzego Passendorfera, na podstawie scenariusza Tadeusza Kwiatkowskiego. Dynamiczne, czarno-białe i kolorowe rysunki Jerzego Skarżynskiego wyraźnie nawiązywały do stylistyki pop-artu, a także polskich tradycji drzeworytniczych – zarówno tych w wydaniu ludowym, zaadaptowanych przez Władysława Skoczylasa czy zinterpretowanych na nowo przez przedwojennych formistów.
Artysta odegrał także bardzo znaczącą rolę jako ilustrator książek, czasopism i twórca komiksów. Ilustrował lektury szkolne, jak i powieści – m. in. Trzech muszkieterów Alexandra Dumasa, kryminały Joe Alexa (Macieja Słomczyńskiego), Bajki Ignacego Krasickiego, Piknik na skraju drogi Arkadija i Borysa Strugadzkich, U brzegów jazzu Leopolda Tyrmanda, Władcę Lewawu Doroty Terakowskiej. Na zamówienie „Przekroju" powstawały ilustracje do prozy Ernesta Hemingwaya, Thomasa Manna, Alberto Moravi i Stanisława Lema. W zależności od wymogów, jakie stawiała Skarżyńskiemu książka, jej odbiorca, wydawca, czy też własna wyobraźnia, artysta potrafił w perfekcyjny sposób dostosowywać język formalny i styl swoich prac. Niektóre z nich są pełne grozy, niesamowitości, a także cytatów z dawnego i współczesnego malarstwa.
Skrarżyński jako jeden z pierwszych artystów swego czasu zainteresował się komiksem, co więcej – udało mu się stworzyć w tej dziedzinie dzieła nie tylko oryginalne, ale i prekursorskie pod względem formy plastycznej, stylistyki i narracji. W 1974 roku po raz pierwszy ukazał się Janosik – sześciotomowy komiks nawiązujący do filmowej adaptacji historii pod tym samym tytułem w reżyserii Jerzego Passendorfera, na podstawie scenariusza Tadeusza Kwiatkowskiego. Dynamiczne, czarno-białe i kolorowe rysunki Jerzego Skarżynskiego wyraźnie nawiązywały do stylistyki pop-artu, a także polskich tradycji drzeworytniczych – zarówno tych w wydaniu ludowym, zaadaptowanych przez Władysława Skoczylasa czy zinterpretowanych na nowo przez przedwojennych formistów.
Jerzy Skarżyński – malarz, ilustrator, scenograf – urodził się 16 grudnia 1924 roku w Krakowie, tym samym w 2024 roku obchodzimy setną rocznicę urodzin artysty. 7 stycznia tego roku minęło natomiast dwadzieścia lat od jego śmierci. Jego twórczość wymyka się jednoznacznym przyporządkowaniom – zarówno ze względu na ewolucję stylistyczną jego prac, ale przede wszystkim z uwagi na szeroki zakres zainteresowań artysty. Malarstwo, rysunek, film, scenografia, kostiumy, ilustracje książkowe, plakaty i komiksy, wreszcie – klub jazzowy, to z pewnością nie wszystkie dziedziny, w których Jerzy Skarżyński czuł się dobrze, zarówno towarzysko, jak i artystycznie. Ze względu przede wszystkim na prekursorski charakter jego działań należy zaliczyć go do grona najwybitniejszych polskich twórców nowoczesnych.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
Jerzy Skarżyński i jego z żona – Lidia Mintycz-Skarżyńska tworzyli zgrany duet artystyczny. Pracowali jako twórcy scenografii i kostiumów w krakowskich teatrach – w Teatrze Maski i Lalki „Groteska" oraz Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie. Większość projektów podpisywali wspólnie, chociaż zgodnie z wypowiedziami artysty, jemu bliższa była scenografia, podczas gdy Lidia chętniej projektowała kostiumy. Od 1970 roku małżonkowie wykładali w Podyplomowym Studium Scenografii Teatralnej, Filmowej i telewizyjnej przy krakowskiej Akademii Sztuki Pięknych. W późniejszych latach oboje objęli stanowiska profesorskie na wydziale scenografii. Pośród wielu wspólnie sygnowanych projektów teatralnych, kilka nosi jednak szczególnie wyraźne cechy surrealistycznej twórczości Jerzego Skarzyńskiego, widoczne zwłaszcza w partiach rozbudowanego tła.
Lidia i Jerzy Skarżyńscy współpracowali z wybitnymi reżyserami – Wojciechem Hasem, Mieczysławem Waśkowskim, Konradem Swinarskim, Zygmuntem Hübnerem, Romanem Polańskim, Andrzejem Wajdą oraz Jerzym Jarockim. Skarżyński był twórcą scenografii do filmów, które obecnie zaliczane są do klasyki polskiej kinematografii – Rękopis znaleziony w Saragossie, Lalka, Sanatorium pod Klepsydrą, Zacne grzechy czy Historia żółtej ciżemki.
Artysta odegrał także bardzo znaczącą rolę jako ilustrator książek, czasopism i twórca komiksów. Ilustrował lektury szkolne, jak i powieści – m. in. Trzech muszkieterów Alexandra Dumasa, kryminały Joe Alexa (Macieja Słomczyńskiego), Bajki Ignacego Krasickiego, Piknik na skraju drogi Arkadija i Borysa Strugadzkich, U brzegów jazzu Leopolda Tyrmanda, Władcę Lewawu Doroty Terakowskiej. Na zamówienie „Przekroju" powstawały ilustracje do prozy Ernesta Hemingwaya, Thomasa Manna, Alberto Moravi i Stanisława Lema. W zależności od wymogów, jakie stawiała Skarżyńskiemu książka, jej odbiorca, wydawca, czy też własna wyobraźnia, artysta potrafił w perfekcyjny sposób dostosowywać język formalny i styl swoich prac. Niektóre z nich są pełne grozy, niesamowitości, a także cytatów z dawnego i współczesnego malarstwa.
Skrarżyński jako jeden z pierwszych artystów swego czasu zainteresował się komiksem, co więcej – udało mu się stworzyć w tej dziedzinie dzieła nie tylko oryginalne, ale i prekursorskie pod względem formy plastycznej, stylistyki i narracji. W 1974 roku po raz pierwszy ukazał się Janosik – sześciotomowy komiks nawiązujący do filmowej adaptacji historii pod tym samym tytułem w reżyserii Jerzego Passendorfera, na podstawie scenariusza Tadeusza Kwiatkowskiego. Dynamiczne, czarno-białe i kolorowe rysunki Jerzego Skarżynskiego wyraźnie nawiązywały do stylistyki pop-artu, a także polskich tradycji drzeworytniczych – zarówno tych w wydaniu ludowym, zaadaptowanych przez Władysława Skoczylasa czy zinterpretowanych na nowo przez przedwojennych formistów.
Artysta odegrał także bardzo znaczącą rolę jako ilustrator książek, czasopism i twórca komiksów. Ilustrował lektury szkolne, jak i powieści – m. in. Trzech muszkieterów Alexandra Dumasa, kryminały Joe Alexa (Macieja Słomczyńskiego), Bajki Ignacego Krasickiego, Piknik na skraju drogi Arkadija i Borysa Strugadzkich, U brzegów jazzu Leopolda Tyrmanda, Władcę Lewawu Doroty Terakowskiej. Na zamówienie „Przekroju" powstawały ilustracje do prozy Ernesta Hemingwaya, Thomasa Manna, Alberto Moravi i Stanisława Lema. W zależności od wymogów, jakie stawiała Skarżyńskiemu książka, jej odbiorca, wydawca, czy też własna wyobraźnia, artysta potrafił w perfekcyjny sposób dostosowywać język formalny i styl swoich prac. Niektóre z nich są pełne grozy, niesamowitości, a także cytatów z dawnego i współczesnego malarstwa.
Skrarżyński jako jeden z pierwszych artystów swego czasu zainteresował się komiksem, co więcej – udało mu się stworzyć w tej dziedzinie dzieła nie tylko oryginalne, ale i prekursorskie pod względem formy plastycznej, stylistyki i narracji. W 1974 roku po raz pierwszy ukazał się Janosik – sześciotomowy komiks nawiązujący do filmowej adaptacji historii pod tym samym tytułem w reżyserii Jerzego Passendorfera, na podstawie scenariusza Tadeusza Kwiatkowskiego. Dynamiczne, czarno-białe i kolorowe rysunki Jerzego Skarżynskiego wyraźnie nawiązywały do stylistyki pop-artu, a także polskich tradycji drzeworytniczych – zarówno tych w wydaniu ludowym, zaadaptowanych przez Władysława Skoczylasa czy zinterpretowanych na nowo przez przedwojennych formistów.
Jerzy Skarżyński – malarz, ilustrator, scenograf – urodził się 16 grudnia 1924 roku w Krakowie, tym samym w 2024 roku obchodzimy setną rocznicę urodzin artysty. 7 stycznia tego roku minęło natomiast dwadzieścia lat od jego śmierci. Jego twórczość wymyka się jednoznacznym przyporządkowaniom – zarówno ze względu na ewolucję stylistyczną jego prac, ale przede wszystkim z uwagi na szeroki zakres zainteresowań artysty. Malarstwo, rysunek, film, scenografia, kostiumy, ilustracje książkowe, plakaty i komiksy, wreszcie – klub jazzowy, to z pewnością nie wszystkie dziedziny, w których Jerzy Skarżyński czuł się dobrze, zarówno towarzysko, jak i artystycznie. Ze względu przede wszystkim na prekursorski charakter jego działań należy zaliczyć go do grona najwybitniejszych polskich twórców nowoczesnych.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
Jerzy Skarżyński i jego z żona – Lidia Mintycz-Skarżyńska tworzyli zgrany duet artystyczny. Pracowali jako twórcy scenografii i kostiumów w krakowskich teatrach – w Teatrze Maski i Lalki „Groteska" oraz Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie. Większość projektów podpisywali wspólnie, chociaż zgodnie z wypowiedziami artysty, jemu bliższa była scenografia, podczas gdy Lidia chętniej projektowała kostiumy. Od 1970 roku małżonkowie wykładali w Podyplomowym Studium Scenografii Teatralnej, Filmowej i telewizyjnej przy krakowskiej Akademii Sztuki Pięknych. W późniejszych latach oboje objęli stanowiska profesorskie na wydziale scenografii. Pośród wielu wspólnie sygnowanych projektów teatralnych, kilka nosi jednak szczególnie wyraźne cechy surrealistycznej twórczości Jerzego Skarzyńskiego, widoczne zwłaszcza w partiach rozbudowanego tła.
Lidia i Jerzy Skarżyńscy współpracowali z wybitnymi reżyserami – Wojciechem Hasem, Mieczysławem Waśkowskim, Konradem Swinarskim, Zygmuntem Hübnerem, Romanem Polańskim, Andrzejem Wajdą oraz Jerzym Jarockim. Skarżyński był twórcą scenografii do filmów, które obecnie zaliczane są do klasyki polskiej kinematografii – Rękopis znaleziony w Saragossie, Lalka, Sanatorium pod Klepsydrą, Zacne grzechy czy Historia żółtej ciżemki.
Artysta odegrał także bardzo znaczącą rolę jako ilustrator książek, czasopism i twórca komiksów. Ilustrował lektury szkolne, jak i powieści – m. in. Trzech muszkieterów Alexandra Dumasa, kryminały Joe Alexa (Macieja Słomczyńskiego), Bajki Ignacego Krasickiego, Piknik na skraju drogi Arkadija i Borysa Strugadzkich, U brzegów jazzu Leopolda Tyrmanda, Władcę Lewawu Doroty Terakowskiej. Na zamówienie „Przekroju" powstawały ilustracje do prozy Ernesta Hemingwaya, Thomasa Manna, Alberto Moravi i Stanisława Lema. W zależności od wymogów, jakie stawiała Skarżyńskiemu książka, jej odbiorca, wydawca, czy też własna wyobraźnia, artysta potrafił w perfekcyjny sposób dostosowywać język formalny i styl swoich prac. Niektóre z nich są pełne grozy, niesamowitości, a także cytatów z dawnego i współczesnego malarstwa.
Skrarżyński jako jeden z pierwszych artystów swego czasu zainteresował się komiksem, co więcej – udało mu się stworzyć w tej dziedzinie dzieła nie tylko oryginalne, ale i prekursorskie pod względem formy plastycznej, stylistyki i narracji. W 1974 roku po raz pierwszy ukazał się Janosik – sześciotomowy komiks nawiązujący do filmowej adaptacji historii pod tym samym tytułem w reżyserii Jerzego Passendorfera, na podstawie scenariusza Tadeusza Kwiatkowskiego. Dynamiczne, czarno-białe i kolorowe rysunki Jerzego Skarżynskiego wyraźnie nawiązywały do stylistyki pop-artu, a także polskich tradycji drzeworytniczych – zarówno tych w wydaniu ludowym, zaadaptowanych przez Władysława Skoczylasa czy zinterpretowanych na nowo przez przedwojennych formistów.
Artysta odegrał także bardzo znaczącą rolę jako ilustrator książek, czasopism i twórca komiksów. Ilustrował lektury szkolne, jak i powieści – m. in. Trzech muszkieterów Alexandra Dumasa, kryminały Joe Alexa (Macieja Słomczyńskiego), Bajki Ignacego Krasickiego, Piknik na skraju drogi Arkadija i Borysa Strugadzkich, U brzegów jazzu Leopolda Tyrmanda, Władcę Lewawu Doroty Terakowskiej. Na zamówienie „Przekroju" powstawały ilustracje do prozy Ernesta Hemingwaya, Thomasa Manna, Alberto Moravi i Stanisława Lema. W zależności od wymogów, jakie stawiała Skarżyńskiemu książka, jej odbiorca, wydawca, czy też własna wyobraźnia, artysta potrafił w perfekcyjny sposób dostosowywać język formalny i styl swoich prac. Niektóre z nich są pełne grozy, niesamowitości, a także cytatów z dawnego i współczesnego malarstwa.
Skrarżyński jako jeden z pierwszych artystów swego czasu zainteresował się komiksem, co więcej – udało mu się stworzyć w tej dziedzinie dzieła nie tylko oryginalne, ale i prekursorskie pod względem formy plastycznej, stylistyki i narracji. W 1974 roku po raz pierwszy ukazał się Janosik – sześciotomowy komiks nawiązujący do filmowej adaptacji historii pod tym samym tytułem w reżyserii Jerzego Passendorfera, na podstawie scenariusza Tadeusza Kwiatkowskiego. Dynamiczne, czarno-białe i kolorowe rysunki Jerzego Skarżynskiego wyraźnie nawiązywały do stylistyki pop-artu, a także polskich tradycji drzeworytniczych – zarówno tych w wydaniu ludowym, zaadaptowanych przez Władysława Skoczylasa czy zinterpretowanych na nowo przez przedwojennych formistów.
Jerzy Skarżyński – malarz, ilustrator, scenograf – urodził się 16 grudnia 1924 roku w Krakowie, tym samym w 2024 roku obchodzimy setną rocznicę urodzin artysty. 7 stycznia tego roku minęło natomiast dwadzieścia lat od jego śmierci. Jego twórczość wymyka się jednoznacznym przyporządkowaniom – zarówno ze względu na ewolucję stylistyczną jego prac, ale przede wszystkim z uwagi na szeroki zakres zainteresowań artysty. Malarstwo, rysunek, film, scenografia, kostiumy, ilustracje książkowe, plakaty i komiksy, wreszcie – klub jazzowy, to z pewnością nie wszystkie dziedziny, w których Jerzy Skarżyński czuł się dobrze, zarówno towarzysko, jak i artystycznie. Ze względu przede wszystkim na prekursorski charakter jego działań należy zaliczyć go do grona najwybitniejszych polskich twórców nowoczesnych.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
W okresie okupacji był uczniem Państwowej Szkoły Przemysłu Artystycznego, słynnej Kunstgewerbeschule – placówki założonej przez nazistów, która miała być rodzajem szkoły zawodowej, ale dzięki doskonałym pedagogom okazała się ważnym ośrodkiem artystycznym. W tym czasie związał się z Grupą Młodych Plastyków i Podziemnym Teatrem Tadeusza Kantora. Po wojnie zaczął studiować anglistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim, ale wkrótce był już studentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wyższej Szkoły Nauk Społecznych. Niezależnie od tych poszukiwań w latach 1945–1948 uczęszczał na wykłady do Akademii Sztuk Pięknych i Instytutu Sztuki Filmowej, a także prowadził znany i jeden z pierwszych Jazz-klubów w Krakowie. Jako malarz Skarżyński w latach czterdziestych przechodził fazę fascynacji kubizmem, aby w latach sześćdziesiątych eksperymentować z fakturą, a dwadzieścia lat później malować tuszem na światłoczułym płótnie biomorficzne kształty na granicy abstrakcji i świata przedstawionego. W jego twórczości wyraźnie zaznaczyły się wpływy surrealizmu, jednak to właśnie scenografia teatralna i filmowa dała mu możliwość rozwinięcia tej fascynacji.
Jerzy Skarżyński i jego z żona – Lidia Mintycz-Skarżyńska tworzyli zgrany duet artystyczny. Pracowali jako twórcy scenografii i kostiumów w krakowskich teatrach – w Teatrze Maski i Lalki „Groteska" oraz Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie. Większość projektów podpisywali wspólnie, chociaż zgodnie z wypowiedziami artysty, jemu bliższa była scenografia, podczas gdy Lidia chętniej projektowała kostiumy. Od 1970 roku małżonkowie wykładali w Podyplomowym Studium Scenografii Teatralnej, Filmowej i telewizyjnej przy krakowskiej Akademii Sztuki Pięknych. W późniejszych latach oboje objęli stanowiska profesorskie na wydziale scenografii. Pośród wielu wspólnie sygnowanych projektów teatralnych, kilka nosi jednak szczególnie wyraźne cechy surrealistycznej twórczości Jerzego Skarzyńskiego, widoczne zwłaszcza w partiach rozbudowanego tła.
Lidia i Jerzy Skarżyńscy współpracowali z wybitnymi reżyserami – Wojciechem Hasem, Mieczysławem Waśkowskim, Konradem Swinarskim, Zygmuntem Hübnerem, Romanem Polańskim, Andrzejem Wajdą oraz Jerzym Jarockim. Skarżyński był twórcą scenografii do filmów, które obecnie zaliczane są do klasyki