nr ref. 5304

Wacław Taranczewski (1903 - 1987)

Krakowska Wenus z Willendorf

płótno / tempera, olej
130.00 x 100.00 cm

praca nie sygnowana. Praca ze zbiorów rodziny artysty.

Cena: 7500 zł

Praca zarezerwowana

OPIS
W 1964 roku, podczas indywidualnej wystawy prac artysty w siedzibie ZPAP w Krakowie, zaprezentowany został monumentalny heptaptyk [poliptyk złożony z siedmiu części], jeden z trzech o tej tematyce. Monumentalne, niezwykle dekoracyjne „obrazy-obiekty", stanowiły hołd dla kobiecości, pierwotnej erotyki. W pełen humoru sposób opowiadały o genezie człowieka, rozwoju myśli, sztuki i idei. Prace nad monumentalnymi cyklami trwały w prywatnej pracowni w lewym skrzydle drugiego piętra budynku Akademii już od 1959 roku. W tym czasie artysta wykonał szereg koncepcyjnych, kolorystycznych i kompozycyjnych szkiców, a także gotowych obrazów, które stanowiły wariację na temat poszczególnych motywów. Prezentowana praca, jako skończony i przemyślany obraz, należy do drugiej grupy. Przedstawia nagą, schematycznie nakreśloną kobiecą sylwetkę o wydatnych kształtach. Głowa i nogi ukazane zostały z boku, natomiast tors zwrócony jest na wprost widza. Postać idzie lub wykonuje coś w rodzaju rytualnego tańca, trzymając w lewej, uniesionej dłoni muszlę. Taki sposób przedstawienia postaci ludzkiej wyraźnie nawiązuje nie tylko do sztuki paleolitycznej, znanej nam z naskalnych malowideł, ale także – ze względu na nienaturalne upozowanie i gesty – do sztuki starożytnego Egiptu. Chociaż muszla pojawia się w licznych martwych naturach Wacława Taranczewskiego, w towarzystwie owoców, kwiatów, przedmiotów codziennego użytku czy przyborów malarskich, w tym kontekście zyskuje nowe znaczenie. W wielu starożytnych kulturach jej kształt nawiązywał do żeńskich narządów płciowych, stanowił łatwy do odczytania symbol seksualny.

Jak pisze Maria Kosińska w wydanej w 1960 roku monografii artysty: „Wskazywano nie bez słuszności na pokrewieństwa twórczości Taranczewskiego z największymi nowatorami sztuki XX wieku – z Braque'em i Matisse'm. (...) Na wyciągnięcie konsekwencji z dekoracyjnego rytmu kompozycji kubistycznych (...)". I dalej: „Skomplikowany jest gatunek tej twórczości. Obok emocjonalnego nurtu, malowania bezpośredniego, szukania efektów dekoracyjnych w rozedrganej plamie barwnej, biegnie linia intelektualna".

OPIS
W 1964 roku, podczas indywidualnej wystawy prac artysty w siedzibie ZPAP w Krakowie, zaprezentowany został monumentalny heptaptyk [poliptyk złożony z siedmiu części], jeden z trzech o tej tematyce. Monumentalne, niezwykle dekoracyjne „obrazy-obiekty", stanowiły hołd dla kobiecości, pierwotnej erotyki. W pełen humoru sposób opowiadały o genezie człowieka, rozwoju myśli, sztuki i idei. Prace nad monumentalnymi cyklami trwały w prywatnej pracowni w lewym skrzydle drugiego piętra budynku Akademii już od 1959 roku. W tym czasie artysta wykonał szereg koncepcyjnych, kolorystycznych i kompozycyjnych szkiców, a także gotowych obrazów, które stanowiły wariację na temat poszczególnych motywów. Prezentowana praca, jako skończony i przemyślany obraz, należy do drugiej grupy. Przedstawia nagą, schematycznie nakreśloną kobiecą sylwetkę o wydatnych kształtach. Głowa i nogi ukazane zostały z boku, natomiast tors zwrócony jest na wprost widza. Postać idzie lub wykonuje coś w rodzaju rytualnego tańca, trzymając w lewej, uniesionej dłoni muszlę. Taki sposób przedstawienia postaci ludzkiej wyraźnie nawiązuje nie tylko do sztuki paleolitycznej, znanej nam z naskalnych malowideł, ale także – ze względu na nienaturalne upozowanie i gesty – do sztuki starożytnego Egiptu. Chociaż muszla pojawia się w licznych martwych naturach Wacława Taranczewskiego, w towarzystwie owoców, kwiatów, przedmiotów codziennego użytku czy przyborów malarskich, w tym kontekście zyskuje nowe znaczenie. W wielu starożytnych kulturach jej kształt nawiązywał do żeńskich narządów płciowych, stanowił łatwy do odczytania symbol seksualny.

Jak pisze Maria Kosińska w wydanej w 1960 roku monografii artysty: „Wskazywano nie bez słuszności na pokrewieństwa twórczości Taranczewskiego z największymi nowatorami sztuki XX wieku – z Braque'em i Matisse'm. (...) Na wyciągnięcie konsekwencji z dekoracyjnego rytmu kompozycji kubistycznych (...)". I dalej: „Skomplikowany jest gatunek tej twórczości. Obok emocjonalnego nurtu, malowania bezpośredniego, szukania efektów dekoracyjnych w rozedrganej plamie barwnej, biegnie linia intelektualna".

Wacław Taranczewski (1903 - 1987) - Wybitny malarz reprezentujący nurt dwudziestowiecznego koloryzmu. Studiował w poznańskiej Szkole Sztuk Zdobniczych, krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych (u F. Pautscha i F. S. Kowarskiego) oraz warszawskiej Szkole Sztuk Plastycznych. Był profesorem krakowskiej ASP. Należał do reprezentującej tendencje kolorystyczne grupy „Pryzmat".
PRZEJDŹ DO KARTY ARTYSTY